wtorek, 18 października 2011

Każdy sposób promocji jest dobry

Gmina Przerośl będzie miała całkiem niezłą promocję dzięki marketingowi szeptanemu jaki może powstać wokół filmu "Twoja Stara Baśń". Co prawda zdjęcia nie były kręcone w Przerośli ale nazwa ta przewija się tam dość często, z racji tego, że główny bohater filmowy Gienko pochodzi z tej miejscowości. W rzeczywistości nazwa Przerośl została wykorzystana w filmie dlatego, że ojciec reżysera Łukasza Jedynastego urodził się właśnie tam, a sam reżyser jak powiedział w Radio 5 ma duży sentyment do Suwalszczyzny.

Treść filmu:
Jest to komedia akcji osadzona w baśniowym średniowieczu, w Polsce, rzecz jasna. Główny bohater - Gienko - jest skromny mazurskim rybakiem, którego bardziej jednak interesują dziewczyny i miód pitny aniżeli rybołówstwo. Pewnego dnia nasz bohater znajduje w lesie tajemniczy przedmiot, przez który wpada w poważne tarapaty - zostaje niesłusznie oskarżony o zabicie dwóch rycerzy. Ścigany przez "królewskich", Gienko wyrusza do zamku szukać sprawiedliwości i zemsty, przeżywając (czasem ledwo) po drodze wiele przygód (między innymi spotkanie z Czerwonym Kapturkiem, Robin Hoodem, walkę ze Smokiem Wawelskim).

Poniżej zamieszczam zwiastun z yt.



poniedziałek, 19 września 2011

Strona Gminy Bakałarzewo w nowej odsłonie


Z przyjemnością dzisiaj odnotowałem że strona Gminy Bakałarzewo ma nową szatę graficzną. Layout został znacznie uwspółcześniony i jak dla mnie jest obecnie bardziej czytelny. Szkoda tylko, że w galerii nie ma nowych zdjęć bo jest się czym chwalić.

czwartek, 23 czerwca 2011

Premier Tusk grał w piłkę z dziećmi z Ełku


22 czerwca na stadionie Agrykola premier Tusk rozegrał mecz z dziećmi z Ełku. Jak podano w mediach, inicjatorem był 9-letni Maksymilian (zawodnik UKS Rona 03 Ełk), który wysłał do premiera list następującej treści:

"...Chciałbym z Panem zagrać mecz. Proszę odesłać odpowiedź, datę, kiedy będę mógł grać i na jakim stadionie oraz jak mam się przygotować..."

Drużynę premiera wspomógł piłkarz Legii Michał Kucharczyk, natomiast drużynę przeciwną trener reprezentacji Franciszek Smuda oraz Cezary Kucharski, były piłkarz Legii i reprezentacji. Mecz zakończył się oczywiście wynikiem 5:2 na korzyść drużyny Premiera.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bo parę tygodni temu media podawały, jak to przed wyborami politycy potrafią robić takie "spontaniczne" spotkania z ludem i np. członkowie partii chodzą po wsi i pytają, kto wyraża chęć zjedzenia obiadu z politykiem. Moją uwagę zwrócił jednak fakt tego jak wydarzenie zostało sprzedane przez naszhttp://www.blogger.com/img/blank.gife media. Wszędzie można było oglądać sielankowe relacje z meczu, jak to spełniają się marzenia małego chłopca, tymczasem został przemilczany ciekawy incydent, do jakiego doszło podczas meczu. Zapraszam do obejrzenia:





dla porównania przypudrowana relacja TVN:

http://www.tvn24.pl/12694,1707880,0,1,premier-vs-dzieci-52-nie-cofali-nog,wiadomosc.html

niedziela, 22 maja 2011

Widziane w stolicy

W dniach 21-22 maja miał miejsce VI (Warszawski) Konwent Gier Strategicznych Grenadier, który po raz drugi odbywał się w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej. Impreza skierowana jest do osób interesujących się wargamingiem, militariami, rekonstrukcją historyczną oraz ogólnie pojętą historią. Podczas jej trwania można było obejrzeć liczne inscenizacje historyczne, pokazy gier bitewnych i planszowych. Każdy mógł porozmawiać z rekonstruktorami a także zwiedzić stoiska partnerów imprezy takich jak NSR, Policja, Straż Graniczna i wielu, wielu innych (listę partnerów można znaleźć pod adresem: http://www.grenadier.wargamer.pl). Ciekawostką może być np. stanowisko daktyloskopijne gdzie można było zobaczyć jak łatwo jest pobrać odciski palców nawet ze zwykłej kartki papieru. Miłośnicy militariów mieli okazję zobaczyć z bliska liczny sprzęt wojskowy w tym legendarnego Shermana M4A1 i Kubusia (wóz bojowy z Powstania Warszawskiego). Mi jednak najbardziej do gustu przypadły inscenizacje historyczne i dwie z nich zamieszczam w poniższej galerii.

więcej informacji o programie imprezy można znaleźć na stronie Domu Kultury Śródmieście:
http://dks.art.pl/index.php?p=rep&s=328val=&f=2011-05




VI Grenadier, Cytadela 2011-05-22


Obrona barykady przez Batalion Parasol

środa, 18 maja 2011

Wykopaliska archeologiczne za miedzą



Ostatnimi czasy w mediach pojawiły się dwa nowe niusy o pracach archeologicznych na naszych terenach. I tak na portalu dawna-suwalszczyzna.com.pl pojawiła się ciekawa relacja z archeologicznych badań sondażowych w Niemcowiźnie, gdzie archeolodzy z UW badali cmentarzysko jaćwieskie zlokalizowane nad brzegiem Szczeberki(http://www.dawna-suwalszczyzna.com.pl/index.php?dzial=art&m=630) a gazeta Olsztyńska podała informacje, że cmentarzysko odkryte podczas prac nad budową obwodnicy Olecka liczby już około 100 zlokalizowanych grobów. Ta druga informacja zaciekawiła mnie bardziej ze względu na charakter tych mogił oraz osoby, które zostały w nich pochowane. Groby datowane są na XVIII i XIX w. Ustalone to zostało m.in. na podstawie monet jakie znajdywano w mogiłach. Wydawać by się mogło, że jest to zwyczaj raczej antyczny a tu proszę praktykowali go jeszcze Prusowie i to całkiem niedawno :). Inną ciekawostką jest fakt, że wśród tych grobów odnaleziono mogiły Philipa Sebastiana Moro i Abrahama Hillmanna. Pierwszy był koniuszym stadniny królewskiej w Olecku natomiast drugi był dzierżawcą folwarku w Sedrankach.

Bieżące informacje o tym wykopalisku można przeczytać na stronie http://obwodnicaolecka.pl/:


Wydawać by się mogło, że w początkach XXI wieku wszystkie zabytki zostały już dawno zlokalizowane i opisane. Tymczasem wciąż jeszcze dochodzi do ciekawych i ważnych odkryć, dotyczących dziejów Mazur. Na niecodzienne znalezisko natrafili archeolodzy nadzorujący prace ziemne prowadzone przy budowie obwodnicy Olecka, już na samym początku realizacji inwestycji.

W dniu 17 września br. zlokalizowano pozostałości cmentarza użytkowanego pod koniec XVIII w, nie zarejestrowanego dotąd w archiwach służby ochrony zabytków. Cmentarz znajduje się we wsi Sedranki, przy projektowanym zjeździe z obwodnicy w kierunku Gołdapi, po lewej stronie od drogi, na wzniesieniu o kształcie regularnego czworoboku o wymiarach ok. 30x40 m i wysokości ok. 2 m. Kompleks cmentarny umiejscowiony jest na zachodniej krawędzi wyniesienia. Odkryto tam płytę nagrobną oraz oparty o metalowy palik żeliwny krzyż. Według informacji ludności miejscowej, na cmentarzu znajdował się także drugi podobny krzyż, który został zabrany przez „Niemców”. Pierwotnie zachowany do tej pory krzyż był osadzony w ziemi kilka metrów od płyty nagrobnej i umocowany pomiędzy dwoma ociosanymi na kształt regularnych prostopadłościanów kamieniami. Napisy, wykonane po niemiecku pismem tzw. gotyckim (tu przytoczone w tłumaczeniu polskim), mimo skorodowania są czytelne. Ustalono, że w grobie spoczywał Philip Sebastian Moro, Królewski Koniuszy stadniny w Olecku, urodzony w Bayreuth w 1739 r., zmarły w 1799 roku. Po ustaleniach ze służbami odpowiedzialnymi za ochronę zabytków, krzyż został zabezpieczony w Muzeum w Kętrzynie.

Płyta nagrobna, wykonana z drobnoziarnistego piaskowca o barwie jasnoszarej, ma wymiary 2,35 x 1,45 x 0,12 m. Brak śladów wkopów lub prób jej przesunięcia, powinna więc znajdować się na swoim miejscu i przykrywać pierwotny pochówek. Na płycie wykuto inskrypcję w języku niemieckim (także pismem tzw. gotyckim). Niektóre słowa są słabo czytelne i pełne odcyfrowanie tekstu może zająć trochę czasu. Jest to rodzaj pełnego zadumy epitafium, z uwagi na grę słów i wyrafinowany, oryginalny język poezji, trudnego do przetłumaczenia na język polski. Udało się jednak ustalić, że pod płytą spoczywa Abraham Hillmann, urodzony 16 marca 1741, zmarły 26 (lub 20?) czerwca 1794 r. Wstępne badania historyczne potwierdziły, że w 1780 r. folwark w Sedrankach dzierżawił Abraham Hillmann, a następnie jego potomkowie (ród von Lensky).

Istnieje podejrzenie, że część nasypu może stanowić cmentarzysko żołnierzy francuskich z 1813 roku (odwrót Napoleona z Rosji). Kształt nasypu i lokalizacja wzgórka w miejscu naturalnie obronnym, między jeziorem i rzeką, sugerują też, że mógł się tu znajdować w średniowieczu krzyżacki gródek strażniczy. Wątpliwości mogą rozstrzygnąć jedynie archeologiczne sondażowe badania wykopaliskowe, planowane jeszcze w tym roku.

Odkrycie zostało zgłoszone kierownikowi Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Ełku, który dokonał oględzin tego miejsca i polecił wstrzymać prace budowlane na tym niewielkim wzniesieniu do czasu przeprowadzenia wykopalisk i przeniesienia zabytków w bezpieczne miejsce. Nie będzie to miało żadnego wpływu na termin realizacji obwodnicy Olecka.


Tekst i zdjęcia (w galerii):
Izabela Mellin-Wyczółkowska, Aneta Gołębiowska-Tobiasz

Red. Jerzy Siemaszko


fotorelacja dostępna jest również na stronie: http://olecko.wm.pl/13951-48203,Na-budowie-obwodnicy-Olecka-natrafiono-na-cmentarz-uzytkowany-w-XVIII-wieku,331114.html

niedziela, 6 marca 2011

Kaziuki


Jak co roku 4 marca na św. Kazimierza urządzane są Jarmarki Kaziukowe. Wileńskie trwają już od piątku (do dzisiaj) natomiast Suwalskie po raz XII odbyły się w niedzielę następująco po 4 marca. Tradycyjnie można na nich było kupić rękodzieło i żywność ekologiczną. W tym roku tym co wyróżnia imprezę od poprzedniej jest z pewnością przegląd zespołów ludowych z Suwalszczyzny podczas którego wystąpił również nasz rodzimy Bakałarz.

pełna relacja z imrepzy na stronie Radia 5: http://radio5.com.pl/?id=1&ia=30405

zobacz również:

relacja z Kaziuków Wileńskich: http://kurierwilenski.lt/2011/03/04/w-wilnie-juz-tetni-jarmark-kaziukowy/

relacja z zeszłorocznych Kaziuków: http://e-baccalarius.blogspot.com/2010/03/wilenskie-kaziuki-zawitay-do-warszawy.html

sobota, 12 lutego 2011

New Poland


               Tak brzmi tytuł filmu dokumentalnego zrealizowanego niedawno przez TVP Historia. Autorami filmu są Grzegorz Braun i Robert Kaczmarek. Tytuł jest nawiązaniem do broszury wydanej przez Bronisława Geberta w 1945 r o takim samym tytule. Uzasadniała ona przekazanie Polski pod Radziecką strefę wpływów. Uzasadnienie to było kontrastem przedstawiającym zerwanie z II RP - zacofaną, klerykalną, pół-faszystowską, antysemicką, posiadającą obozy koncentracyjne dla mniejszości narodowych, chłopów i robotników z "nową" Polską Ludową - postępową, demokratyczną, posiadającą reformę rolną oraz rządzoną oczywiście przez komunistów.

               Film przestawia w jaki sposób agenci ZSRR wysyłali fałszywy, faszystowski obraz Polski w świat zarówno przed wojną jak i w jej trakcie. Ich działania prowadziły do skłócenia ze sobą środowisk polonijnych w USA oraz dyskredytowania osób walczących o wolną Polskę w oczach aliantów. Dzięki tym propagandzistom Churchill i Roosevelt można powiedzieć w pewnym sensie dostali świetne rozgrzeszenie dla oddania Polski sowietom i pozwolenia im na instalację rządu komunistów.

               Film opowiada również o kulisach podziału terytorialnego Europy Środkowej o tym jak sowieci za pomocą swoich agentów w najbliższym otoczeniu prezydenta Roosevelta zapewniali korzystny dla siebie wynik negocjacji w Jałcie. O tym oraz wielu innych faktach z tamtych lat wiadomo obecnie dzięki prowadzonym w latach 40 XX w. pracom kryptologów, agentów wywiadu oraz kontrwywiadu w ramach Projektu Venona.
               Myślę, że film na pewno jest wart obejrzenia, do czego gorąco zachęcam.



źródła:
http://www.obnie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1666:new-poland-braun&catid=81:historia&Itemid=27
http://www.polishnews.com
http://www.1939.pl/

wtorek, 11 stycznia 2011

Przedwojenna Suwalszczyzna na filmie





Pełen film jest do pobrania pod adresem:

http://chomikuj.pl/Ryszard_Ochodzki/Filmy+dokumentalne/Suwa*c5*82ki+1937

Film został nakręcony 1937r. i pochodzi ze zbiorów Claire i Davida Oppeheim. Zawiera dużo ujęć z Filpowa (głównie rynek, cmentarz żydowski i okolice), Suwałk (targowiska nad zalewem Arkadia i Placu Marii Konopnickiej, Czarnej Hańczy oraz wielu innych). Dzięki temu filmowi można zobaczyć przede wszystkim jak wyglądali zwykli ludzie żyjący w tamtych czasach, ale i też tak unikalne sceny jak nagranie z Filipowa, które być może jest jedyne na świecie :).

ps. Szkoda że nie chciało im się przyjechać na herbatkę do Bakałarzewa :D

Poszatkowany film można obejrzeć na kanale użytkownika:

http://www.youtube.com/user/W1n73rMute#p/u/11/dsOkUaDDZ_4

niedziela, 9 stycznia 2011

Blog wójta Raczek



Pod adresm: http://romanfiedorowicz.blogspot.com znajduje się blog prowadzony przez wójta Raczek. Można na nim poczytać chociażby ciekawe statystyki w których zestawiane są Raczki z sąsiednimi gminami (w tym również z gminą Bakałarzewo) ale też o tym co się generalnie w Raczkach dzieje lub będzie działo :). Ciekawym projektem jest np. budowa stanicy wodnej w Sidorach, która na projekcie wygląda bardzo obiecująco.